Kierowcy samochodów przysięgają na gadżet za 10 funtów, który „zapobiega skraplaniu się pary wodnej na szybach” w chłodne dni

Wraz ze spadkiem temperatury wielu kierowców boryka się z problemem kondensacji pary wodnej na wewnętrznych stronach szyb i uczuciem wilgoci w pojeździe. Na szczęście klienci Amazona znaleźli tanie rozwiązanie.
Jak podaje Liverpool Echo, te wiszące pochłaniacze wilgoci kosztują nieco poniżej 10 funtów za zestaw sześciu sztuk i są specjalnie zaprojektowane, aby pochłaniać wilgoć w wilgotnych pomieszczeniach, takich jak łazienki, samochody, szafy i inne miejsca.
Obiecują, że zaczną działać w ciągu kilku dni i będą działać do 60 dni. Ponieważ są lekko perfumowane, obiecują również pomóc pozbyć się stęchłego i pleśniowego zapachu spowodowanego wilgocią.
Woreczki mają niebieski plastikowy haczyk i są wypełnione granulkami chlorku wapnia, które pochłaniają wilgoć z powietrza. Zamieniają się w wodę, która spływa do szczelnego woreczka. Gdy granulki znikną i woreczek napełni się wodą, użytkownicy mogą wymienić woreczki na nowe.
Tysiące klientów Amazonu wystawiło tym saszetkom osuszającym powietrze pozytywne recenzje.
Jeden z kupujących napisał: „Kupiłem je, żeby powiesić w samochodzie i zapobiec skraplaniu się pary wodnej na szybach rano. Po powieszeniu worka może minąć kilka nocy, zanim zacznie zbierać się woda, ale kiedy już to nastąpi… Koniec z kondensacją.
Inny zadowolony klient stwierdził, że te nakładki „dobrze pochłaniają wilgoć” i dodał, że po zamontowaniu ich w samochodzie „w zimowe poranki nie jest tam tak zimno i wilgotno”.
Trzecia recenzja brzmiała: „Doskonałe zimą do mojego pojazdu, zwłaszcza gdy psy są mokre po spacerach. Używałem ich również w łazience zimą i naprawdę mi pomogły”.
Jedną z wad tych woreczków jest to, że są jednorazowe, co oznacza, że po napełnieniu wystarczy je wyrzucić. Może to stanowić problem dla bardziej świadomych ekologicznie konsumentów, którzy chcą ograniczyć ilość odpadów.
Daily Express